30 sie 2016

Prawda o kobietach


Nic tak bardzo nie zaburza kobietom wizji świata jak toksyczne i nieudane związki. Trafiają źle, a później zakładają, że każdy następny facet będzie taki sam. One chcą być szczęśliwe, ale coś sprawia, że im bardziej czują się wykończone, tym mocniej chcą w tym tkwić, bo kobieca miłość ma to do siebie, że jest bezwarunkowa. Latami potrafią prosić się o miłe słowo, o uśmiech, o przytulenie, o pamięć, o głupi bukiet kwiatów, a ostatecznie nawet o okazanie jakiegokolwiek uczucia.


 Dają z siebie wszystko, nie dostając w zamian nic. A kiedy się już tak naproszą i trafią na takiego, który jednak chce im coś ofiarować, są zszokowane. Albo się dziwią i przyzwyczajone do poświęcenia, nie są w stanie tego przyjąć, albo przez to, jak były traktowane, wydaje im się, że trafiły na kogoś wyjątkowego. Wyjątkowego, bo potrafi przyjechać po nią w nocy i odstawić do domu, wywołać uśmiech wiadomością, że o niej myśli, gdy ona siedzi w pracy, czy po prostu być dla niej wsparciem w trudnych chwilach i pozwolić na słabość. Czy to nie powinno być oczywiste?

Trzeba to doceniać, każdą najmniejszą rzecz trzeba doceniać, ale nawet nie zdajemy sobie sprawy, kiedy zachowania, które powinny być normalne (bo na tym polega miłość, prawda?), zaczynamy traktować jako coś wyjątkowego. Odprowadził cię do domu, bo zrobiło się ciemno? Chwała mu za to, ale powinien to zrobić niezależnie od tego czy jesteś jego obecną, byłą, przyszłą, czy niedoszłą i prawdziwy facet nie będzie się nawet nad tym zastanawiać. Może być na ciebie śmiertelnie obrażony i nie odezwać się ani słowem całą drogę, ale nie opuści cię na krok, póki nie będzie pewien, że już nic ci nie grozi. Gdy myślę, jak bardzo skrzywione jesteśmy przez takie relacje, to aż nie dowierzam.

„Odprowadził mnie do domu” – kurcze, normalny facet, a zachwycamy się nad tym, jakby co najmniej zrobił coś ponad swoje siły i jeszcze do tego poświęcił swój cenny czas, za co powinnyśmy być mu dozgonnie wdzięczne. A co jest w tym najśmieszniejsze? Że jesteśmy wdzięczne, jak nie wiem co. Bo świat na tyle stanął na głowie, że normalniejsze dla nas jest to, że jesteśmy olewane, niż to, że ktoś postanowił o nas zadbać. To nie chodzi o to, że kobiety są słabe i wymagają ciągłej opieki, ale o to, że jeśli naprawdę im zależy, to są w stanie oddać wszystko i nigdy nie będą tego postrzegać w kategorii poświęcenia.

Jedyne, czego potrzebują w zamian to poczucia, że ty to widzisz i doceniasz. Że wiesz, że możesz na nią liczyć i jeśli ona będzie cię potrzebować, to ani chwili się nie zawahasz. Dlatego kobiety cierpią. Cierpią, jeśli przyzwyczają się do proszenia się o wszystko i później myślą, że to normalne. Cierpią, jeśli na dzień dobry dostaną wszystko, a później nagle zostaną z niczym. W czym tkwi problem? W samoocenie i poczuciu własnej wartości. Poczuciu, które zmienia się niczym pogoda w marcu, jeśli kobieta sama nie potrafi o nie zadbać i staje się zależna od tego, czy ktoś ją akurat chce. Kobieta świadoma swojej wartości nie będzie spalać się z facetem, który jej nie docenia. Taka kobieta da z siebie wszystko, ale nie pozwoli, by traktować ją źle.  Ona będzie wiedziała, że zasługuje na więcej i pójdzie tego poszukać. Będzie znała swoją wartość, ale jeśli poczuje, że w twoich ramionach nie musi się niczego obawiać, wierz mi – dostaniesz wszystko"
autor w zacytowanym tekście : Marta Kostrzyńska

11 komentarzy :

  1. Piękne! Nic dodać, nic ująć.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dokładnie chciałam napisać to samo co Gosia...nic dodać, nic ująć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. niestety tak to się dzieje, kobiety znajmy swoja wartosć, szkoda zycia na facetów nieudaczników!

    OdpowiedzUsuń
  4. Cała prawda i tylko prawda.
    Oj my Kobiety, coraz mniej porządnych mężczyzn, coraz więcej chamow, macho i źle traktujących swoje kobiety. Ale wśród tłumu tych facetów są jeszcze przyzwoici mężczyźni :)
    Taki świat nic nie można poradzić :)
    Buziaki Kochana

    OdpowiedzUsuń
  5. haha dobrze napisane ! zresztą to my jestesmy "silniejsze" od facetow. szkoda,ze w dzisiejszych czasach normalne rzeczy uwazane są za jakiś wyczyn . az sie boje pomyslec co bedzie za 15 lat.

    OdpowiedzUsuń
  6. Silna płeć ! To o nas powinno być stwierdzenie ! ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. Oczywiscie ze jestesmy silne i cudowne :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Trafione w punkt. Nie pozostaje nic do dodania.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bym powiedziala, ze mamy "jaja" 😊 codzienne obowiazki a my kobity i tak stajemy na wysokosci zadania. Nic dodac,ani ująć 😘

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka